Operatorzy popularnej kablówki idą za ciosem i stają się poważnym graczem na polskim rynku telekomunikacyjnym, z którym każdy musi liczyć. To właśnie od nich zaczęła się „potrójna rewolucja”, czyli promowanie usług pakietowych oferujących telewizję, Internet i telefon.
W odróżnieniu od takich firm jak Telekomunikacja Polska czy Netia głównym produktem operatorów telewizji kablowej pozostaje telewizja, ale Internet odgrywa coraz większą rolę. A potencjał kablówki mają spory. Jak szacuje Polska Izba Komunikacji Elektronicznej na koniec pierwszego kwartału klientami sieci kablowych było około 4,6 mln gospodarstw domowych w całej Polsce. Operatorzy kablowi w sytuacji ofensywy platform cyfrowych zdają sobie sprawę, że dość trudno będzie sięgnąć po nowych klientów, dlatego ich wysiłki idą z jednej strony w kierunku zachęcania klientów do przechodzenia na telewizję kablową, z drugiej – w kierunku zachęcania klientów do zakupu, oprócz telewizji, kolejnych usług, tj. Internetu, telefonu, a coraz częściej telefonii mobilnej. Przykładowo, firma Inea z Wielkopolski czyni wysiłki, by uatrakcyjnić swą ofertę pakietową po to, by jak najwięcej klientów kupowało kilka usług. Obecnie 43% klientów Inei korzysta przynajmniej z dwóch usług (największa grupa: z telewizji i Internetu). Jedna trzecia z nich wybrała ofertę z TV, Internetem i telefonem. Także inni operatorzy potwierdzają rosnące zainteresowanie ofertą w pakiecie. Usługodawcy podkreślają, że jeden operator świadczący wszystkie usługi telekomunikacyjne w gospodarstwie domowym to niższe opłaty, jedna wspólna faktura i większy komfort dla abonenta.
Walka o Internet.
Jest to segment rynku o największych rezerwach, gdyż Polska jest w ogonie państw UE pod względem upowszechnienia Internetu, z drugiej strony w miastach, gdzie jest największe nasycenie ofertą internetową, kablówki skutecznie pobierają klientów telekomom. Według szacunków TP na koniec pierwszego półrocza tego roku w Polsce funkcjonowało 6,3 mln szybkich stacjonarnych łączy internetowych i aż 27% tego rynku należy właśnie do kablówek. To właśnie one są liderami, jeśli chodzi o wprowadzanie nowych technologii w Internecie i wychodzenie z ofertą największych szybkości. To także przekłada się na wyznaczanie poziomu cen w dużych aglomeracjach. UPC unowocześnia swe infrastruktury do standardu EuroDOCSIS 3.0, co umożliwia jej dostarczanie najszybszych opcji Internetu do 120 Megabitów na sekundę. To więcej, niż oferują kablówki, także w sferze zabezpieczeń. Dodatkowym atutem tej technologii jest brak zmiany jakości w stosunku do odległości nadawania.
W kierunku mobilności.
Coraz śmielej kablówki wchodzą też na pole telefonii komórkowej i Internetu mobilnego, świadcząc usługi w modelu MVNO. Można się spodziewać, że coraz więcej operatorów kablowych coraz szerzej będzie wchodzić na rynek usług mobilnych. Przy poziomie zaawansowania dzisiejszych smartfonów nie będzie trudno namówić klientów do korzystania z mobilnego Internetu, gdyż jest to o wiele łatwiejsze i przyjemniejsze.